Prezes Rady Ministrów
Mateusz Morawiecki
Szanowny Panie Premierze,
Pomimo upływu ponad 16 lat od czasu, kiedy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej, wciąż nie odbyła się rzetelna debata dotycząca kosztów, jakie poniosła nasza Ojczyzna, i rzeczywistych zysków z obecności w UE. Brak wiarygodnego bilansu zysków i strat sprowadza dyskusję na temat Unii do propagandy i przekazu emocjonalnego.
Unia Europejska nieprzerwanie rozszerza swoje kompetencje. Już teraz ma prawo do pobierania podatków (podatek od plastiku, cyfrowy, od śladu węglowego, transakcji finansowych) i zaciągania wspólnego długu. Pod pretekstem odbudowy gospodarki po pandemii COVID-19 Unia Europejska wygenerowała olbrzymi dług, który obciąża wszystkie państwa członkowskie. Jednocześnie eurokraci mogą swobodnie decydować, na podstawie tzw. mechanizmu praworządności, kto będzie miał prawo dysponować środkami ze stworzonego w ten sposób Funduszu Odbudowy, który i tak tylko w części składa się z bezzwrotnych grantów. Dzisiaj szantażuje się Polskę, że jeśli nie będzie realizować unijnej agendy, nie otrzyma środków finansowych, które po prostu nam się należą.
W ostatnich dniach zapadł wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nakładający na Polskę karę w bezprecedensowej wysokości 500 tysięcy euro za każdy dzień funkcjonowania kopalni w Turowie – kopalni strategicznie istotnej dla bezpieczeństwa energetycznego całego państwa. Trudno się pogodzić z tym, że wspólnota międzynarodowa, która miała z założenia służyć rozwojowi gospodarki i szeroko pojętego bezpieczeństwa państw członkowskich, przyjmuje postawę dokładnie sprzeczną z deklarowanymi wartościami.
W minionym tygodniu byliśmy również świadkami przyjęcia przez Parlament Europejski rezolucji wpisującej się w nurt antychrześcijańskiej, antynarodowej i antyeuropejskiej ideologii LGBT. W ciągu zaledwie kilku lat, unijni dygnitarze zdecydowali o podjęciu ofensywy nie tylko na gruncie ekonomii, z którą tradycyjnie kojarzona jest ta wspólnota, ale również kultury i obyczajów. Narzucają swoje poglądy w obszarach, w których teoretycznie nie posiadają żadnych kompetencji określonych w traktatach.
Dzisiejszym programem Unii Europejskiej jest postulat „wyzwolenia od opresji”, jaką jest kultura, religia, normy i tradycyjna moralność. Dla realizacji tego postulatu konieczna jest rewolucja seksualna, seksualizacja dzieci, agresywny feminizm, a także promocja homoseksualizmu. Są to elementy wprost wspierane przez UE, co można zobaczyć na przykładzie Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej.
W kontekście powyższych wydarzeń widzimy, że obecna polityka Unii Europejskiej opiera się na ograniczaniu rozwoju gospodarczego państw „nowej Unii” i narzucaniu całej Europie lewicowej agendy. Niemal wszystkie kierunki brukselskich działań są sprzeczne z interesem narodowym Polski. Dlatego apelujemy o asertywną politykę polskiego rządu, nieuleganie presji ideologicznej ani finansowej Unii Europejskiej i stawianie na pierwszym miejscu polskiej suwerenności i bezpieczeństwa narodowego!
Z poważaniem,
BRUKSELSCY BIUROKRACI W OFENSYWIE! OGROMNE KARY FINANSOWE DLA POLSKI ZA TURÓW, REZOLUCJA NA RZECZ LOBBY LGBT, WSTRZYMANIE ŚRODKÓW Z FUNDUSZU ODBUDOWY!
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podjął w tym tygodniu postanowienie w sprawie kopalni Turów. Nałożył na nasz kraj gigantyczną, bezprecedensową karę finansową. „Ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska zostaje zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 000 euro dziennie” – czytamy w komunikacie TSUE. Każdy tydzień będzie kosztował 3,5 mln euro, czyli ponad 16 milionów złotych! Elektrownia w Turowie dostarcza energię elektryczną do ponad 3 mln gospodarstw domowych w Polsce, wstrzymanie wydobycia węgla oznacza utratę bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju!
„Bilans ostatnich dwóch lat w Unii: drakońskie kary nakładane na Polskę, mechanizm tzw. praworządności, unijne podatki i unijny dług publiczny. Nic w zamian. Tak wygląda bankructwo polityki unijnej PiS, PO, PSL i Lewicy” – skomentował Michał Wawer z Zarządu Głównego Ruchu Narodowego.
Mamy do czynienia z bezprecedensową kumulacją działań UE przeciwko Polsce. Oprócz kary za Turów mamy:
– presję na drastyczne podwyżki cen prądu i ciepła (system karnych certyfikatów ETS),
– uchylanie ustaw dotyczących sądownictwa i podsycanie buntu części sędziów,
– nacisk na województwa ws. światopoglądowych lub obcinanie środków (LGBT),
– bezprawne wstrzymanie środków z covidowego funduszu zadłużenia UE (mimo, że premier Morawiecki zgodził się na wspólny unijny dług i podatki) pod pretekstem „problemów z praworządnością”!
UE narzuca Polsce swój dyktat, brutalnie ingerując w niemal każdą sferę działalności społeczno-gospodarczej, dyskryminując Polskę na unijnej arenie, szantażując nas karami finansowymi i odbieraniem środków. Decyzje UE przywodzą na myśl działania wrogiej organizacji, a nie wsparcie, jakiego się oczekuje od sojusznika i wspólnoty.
W ostatnich dniach Europarlament przyjął skandaliczną rezolucję, w myśl której cała Unia ma uznać instytucję tzw. „małżeństw jednopłciowych” i związków partnerskich. Jak wiemy z opublikowanej przez KE strategii dotyczącej krzewienia LGBT, jednym z głównych kierunków unijnej ofensywy legislacyjnej będzie tzw. „ochrona praw tęczowych rodzin”. W praktyce ma to polegać na narzuceniu wszystkim państwom członkowskim obowiązku uznawania związków homoseksualnych i adopcji dzieci przez homoseksualistów. Bez względu na sprzeczność m.in. z Konstytucją RP!
Zrzeczenie się na rzecz Unii resztek suwerenności i wyposażenie Brukseli w nowe kompetencje nieuchronnie pociągnęło za sobą zaostrzenie kursu ideologicznego przez Komisję Europejską. Pytanie teraz brzmi, czy nasz naród będzie w stanie zmobilizować się do obrony suwerenności gospodarczej, niezależności politycznej, ochrony tradycyjnych wartości, czy też biernie przyjmiemy narzuconą nam lewicową ideologię i pogodzimy się z rolą kozła ofiarnego brukselskiej elity.
Podpisz petycję do premiera Mateusza Morawieckiego! Apelujemy o przeciwstawienie się agresywnej polityce Unii Europejskiej!
Mają Państwo prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania, jak również prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych. Wszystkie te żądania będziecie mogli Państwo zgłaszać na adres siedziby Ruchu Narodowego, ul. Noakowskiego 10/12, 00-666 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres e-mail: sekretarz@ruchnarodowy.net. Mają również Państwo prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Do Państwa danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na rzecz administratora danych osobowych usługi, w szczególności hostingowe, informatyczne, wysyłkowe. Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane. Państwa dane osobowe będą przechowywane przez nas bezterminowo, jednak nie dłużej niż przez okres przedawnienia roszczeń z tytułu naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych w razie otrzymania od Państwa sprzeciwu wobec przetwarzania danych.
Pan Mateusz Morawiecki